Jak skrócić czas aplikacji rzęs – tempo pracy.
Żyjemy w erze, gdzie nasza uwaga często skupia się na dwóch najcenniejszych zasobach: czasie i pieniądzach. Jest to zrozumiałe, gdyż praca jest nieodłączną częścią naszego życia, a efektywność w jej wykonywaniu przekłada się na naszą produktywność i zdolność do osiągania celów. Dlatego też, w dzisiejszych czasach, szkolenia z efektywności pracy stają się jednym z najbardziej pożądanych. Kiedy chcemy przyspieszyć czas naszej pracy, musimy zacząć od poznania problemu z jakim przychodzi się nam mierzyć.
Musimy określić wszystkie złe nawyki, zachowania, ruchy, które kradną nasz czas.
Są to między innymi:
- niewłaściwy lub niepełny regulamin salonu – brak konkretnych wytycznych dla klienta
- wywiad podczas zapisu klientki – a raczej jego brak
- zła organizacja stanowiska pracy
- pozycja podczas wykonywania stylizacji
- złej jakości produkty i narzędzia
- niedokładne przygotowanie obszaru pracy do zabiegu
- chaotyczna praca, rozpraszacze uwagi, rozmowa itp.
- smartfon
Aby wszystko działało płynnie, sprawnie i szybko należy już od podstaw zadbać o jasne reguły. W regulaminie powinny znajdować się zapisy, które zoptymalizują czas wykonania stylizacji, takie jak informacja o braku makijażu w obrębie wykonywanej stylizacji czy sugestia nie picia napojów energetycznych na krótko przed wizytą.
Już podczas zapisu klientki możemy sprawić, że wizyta skróci się o kolejne cenne minuty. Podczas rozmowy czy też wymiany wiadomości tekstowych należy przeprowadzić obszerny wywiad.
Dzięki temu będziemy mogły przygotować wszystkie potrzebne produkty, narzędzia, skręty i długości rzęs. Nie będziemy też długo zastanawiać się nad wyborem koloru, efektu czy też doboru mapy. W większości przypadków te szczegóły jesteśmy w stanie ustalić jeszcze zanim klientka pojawi się w salonie.
Stanowisko pracy
Kiedy już wiemy, co będziemy robić, by skrócić czas aplikacji, możemy przygotować stanowisko pracy. Jest to również niezbędny element, dzięki któremu możemy zaoszczędzić czas. Na co zwrócić uwagę i jak dobrze zorganizować miejsce pracy? Przede wszystkim należy zadbać o wysokość łóżka, krzesła i lampy. Zła pozycja podczas pracy nie tylko spowodować może ból pleców, karku czy rąk. Przemyślane zaprojektowanie pomocnika ( wózek, szafka, półka) Niezależnie z jakim pomocnikiem będziemy pracować, ważne jest aby był on pomocnikiem nie tylko z nazwy. Gospodarując miejsce należy poukładać produkty według potrzeby i częstotliwości używania.
Na nic będzie wszystko to o czym mówię powyżej jeśli materiały, produkty i narzędzia będą złej jakości. Źle dobrana lub wysłużona pęseta, która przepuszcza rzęsy, znacznie wydłuży czas budowy i chwytania kępki. Jest to jeden z większych złodziei czasu. Kolejnym złodziejaszkiem będą same rzęsy syntetyczne. Te złej jakości mogą zawierać na pasku pojedyncze włókna, które są różnej grubości czy długości. Mogą być też pozagniatane czy też ponakładane na siebie. Podczas budowy kępek, będziemy tracić cenne minuty na tworzeniu wachlarzy, które nie będą się ładnie formować, a w momencie podnoszenia pojedyncze rzęski będą zostawać na pasku (np. te cieńsze niż pozostałe) Wybierając rzęsy, na których będzie nam się łatwo i szybko pracowało, należy pamiętać o samym paseczku, do którego włókna są przymocowane. Zbyt mocno lub za słabo lepki, za wąski lub za szeroki pasek może utrudniać płynną pracę, co przełoży się na wydłużenie czasu całej stylizacji. Klej oczywiście należy dobrać indywidualnie, uwzględniając naszą szybkość pracy i warunki panujące w salonie. Źle dobrany klej może prowadzić do powstawania sklejek czy też pracy „na sucho”. W obu przypadkach zmarnujemy cenny czas na poprawy i ponowne doklejanie rzęs.
Preparaty pomocnicze
Nie należy zapominać o preparatach pomocniczych takich jak dobrej jakość szampon do rzęs, cleaner czy Super Fans – preparat ułatwiający i przyspieszający proces tworzenia kępek ze sztucznych rzęs. Super Fans nie tylko ułatwia pracę, ale także zapewnia trwałość efektów. Dzięki specjalnej formule, preparat zatrzymuje klej w miejscu nałożenia, co zapewnia idealną szerokość kępek oraz długotrwałe rezultaty. Kolejnym bardzo ważnym aspektem mającym wpływ na tempo pracy jest odpowiednie przygotowanie obszaru, na którym będziemy pracować. Po umyciu i osuszeniu rzęs i powiek należy przejść do idealnego odseparowania rzęs dolnych. Która opcja jest najlepsza? Ile stylistek tyle opinii i preferencji. Rodzaj separatora musimy dostosować wyłącznie do siebie. Niezależnie czy pracujemy na taśmie silikonowej, piankowej microfoam, czy używając gotowych płatków, należy wybrać te dobrej jakości.
Rozmowy
Niemniej istotną sprawą, niepozwalającą nam na przyspieszenie tempa pracy są rozpraszacze. Co to takiego? Są to między innymi rozmowy, z klientką czy inną osobą przebywającą w salonie. Rozmawiając, nieświadomie zwalniamy nasze ruchy, gubimy skupienie na pracy i przenosimy je temat, który poruszamy. Zbyt głośna i skoczna muzyka też może zaburzać naszą koncentrację, co również przełoży się na mniej optymalne tempo naszej pracy. Rozpraszacze to także konieczność pójścia po brakujące kasetki rzęs, czy inne produkty potrzebne do wykonania stylizacji. Największym rozpraszaczem jest smartfon. Nasz, jak i klientki. Zanim przystąpimy do pracy, powinnyśmy wyciszyć urządzenia do komunikacji. Ciągłe pikanie zachęca nas do zerknięcia cóż to tam ciekawego dzieje się na socjal mediach czy komunikatorach. Nawet najdelikatniejszy dzwonek w telefonie klientki może spowodować nagłe wybudzenie się a w następstwie drganie powiek i łzawienie, co jak już wiemy, nie sprzyja szybkiej pracy.
Kilka trików pozwalających zaoszczędzić czas
- Przyklejaj na holder po dwa paseczki z rozmiarem – pozwoli to wykonać stylizację bez odrywania się od pracy, aby uzupełnić braki;
- zadbaj o wygodę klientki – ciepły kocyk w chłodne dni czy też materac anatomiczny na łóżku, pozwoli klientce na głębokie odprężenie, a tobie oszczędzi walki z wierceniem się, poprawianiem, drganiem oczu i tego typu „zwalniaczom” naszej pracy;
- nigdy nie pomijaj rysowania mapki – dokładnej mapki. Super trikiem jest zaznaczanie strategicznych punktów nie tylko na płatku, ale także na powiekach. Do tego celu doskonale sprawdzą się długopisy żelowe od Pimp My Brows. Te niezwykłe narzędzia są dostępne w pięciu intensywnych kolorach: różowym, fioletowym, zielonym, żółtym i białym.
- koniecznie korzystaj z lustereczka pomocniczego. W trakcie pracy sprawdzaj nim kierunki, odstęp przyklejonej kępki, styk itp. Dzięki temu zabiegowi unikniesz poprawek nieprawidłowości, jakie dostrzeżemy dopiero wtedy, kiedy klientka otworzy oczy;
- kiedy zakończysz stylizacje, już po zdjęciu wszystkich taśm i płatków pozwól klientce poleżeć z zamkniętymi oczami – ja ten etap nazywam stabilizacją oczu – klientka może sama delikatnie i powoli otwierać oczy tak, aby nie zalały się one łzami. W tym czasie, aby go nie marnować, możemy przygotować stanowisko (pomocnik) dla następnej klientki. Ja daję sobie na to minutę. W tym czasie docinam tasiemki, wymieniam puste paseczki z holdera na pełne, przygotowuję tackę z narzędziami, które będę używać (patyczki, szczoteczki, pęsety).
Podsumowując
Aby pracować szybciej i efektywniej należy przede wszystkim przeanalizować sposób naszej pracy. Warto jest sprawdzić, ile czasu zajmuje nam każdy etap – od wejścia klientki do jej wyjścia. Kiedy już wiemy, ile czasu poświęcamy na poszczególne czynności, możemy z łatwością je przeanalizować i ograniczyć się tylko do tych właściwych. Nie rzucajmy się jednak na głęboką wodę. Sugeruję, aby praca nad tempem przebiegała etapowo. Zaczynamy od wprowadzenia jednego elementu, który pomoże nam przyspieszyć tempo pracy, a kiedy będzie to już zadowalające, przechodzimy do kolejnego. Dzięki temu nauczymy się poprawnych nawyków i kontroli nad czasem, jaki poświęcamy na pracę. Mam nadzieję, że mój wpis pomoże Ci pracować bardziej wydajnie i zaoszczędzić cenny czas – bo przecież czas to pieniądz. Po więcej porad i inspiracji zapraszam Cię bardzo serdecznie do obserwacji mojego profilu @agnieszka.mencel.educator
Nie krępuj się do mnie napisać, zawsze chętnie służę pomocą.